Nagrywanie dźwięku z komputera na Mac’u. Jak to zrobić?

Słuchając, czy oglądając coś na Mac’u mogliśmy mieć pomysł, żeby czasem coś przy okazji z nich nagrać dźwięk. Wydaje się, że nic bardziej prostego, można przecież uruchomić QuickTime i rozpocząć nagranie dźwiękowe. Pewnie większość się później zdziwiła, że na nagraniu… nic nie słychać. Niestety, jest to odrobinę trudniejsze niż się wydaje, ale poniżej wyjaśniam jak to zrobić.

Najprostszym sposobem jest oczywiście skorzystanie z dedykowanych programów do tego, np. SoundSource, czy Audio Hijack. Oczywiście polecam je, ale jeśli nagrywasz coś sporadycznie, to chyba lepiej skorzystać z darmowego narzędzia, jakim jest Soundflower.

Nagrywanie dźwięku z wykorzystaniem Soundflower

Zaczynamy od pobrania i instalacji Soundflower. Dzięki niemu, będziemy mogli zmienić źródło dźwięku wejścia i wyjścia. Nas do nagrywania interesuje to drugie. Żeby to zrobić uruchamiamy Preferencje systemowe, a w nich przechodzimy do Dźwięk.

Tam, w zakładce Wyjście, możemy wybrać wyjściowe urządzenie. Domyślnie będą to słuchawki, czy głośniki. Żeby zacząć nagrywać, zmieniamy tę opcję na “Soundflower (2ch)”, bądź ew. “Soundflower (64ch)”.

Po przestawieniu tej opcji niestety przestaniemy słyszeć dźwięki z Mac’a, ale dzięki temu możemy rozpocząć nagrywanie. Do tego uruchamiamy program QuickTime Player, a następnie z paska górnego wybieramy: Plik -> Nowe nagranie dźwiękowe.

W otwartym oknie w dowolnym momencie możemy rozpocząć nagrywanie, klikając na czerwony przycisk. Na pasku nad nim powinniśmy widzieć, że dźwięk jest dla niego “słyszalny”.

Jeśli chcemy zakończyć nagrywanie, to klikamy przycisk zatrzymania nagrywania.

Teraz wystarczy już tylko zapisać nagranie poprzez wybranie z paska górnego: Plik -> Zachowaj… i wskazanie miejsca zapisania pliku. Zostanie on zachowany w formacie M4A.

Pamiętajmy jeszcze, żeby w preferencjach dźwięku przywrócić Wyjście na Słuchawki, czy dowolnie inne urządzenie wyjściowe, jakie posiadamy. Inaczej nie będziemy mogli usłyszeć żadnych dźwięków z Mac’a.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*