Dlaczego iPhone jest taki drogi?

Kupując obecnie iPhone’a możemy zdziwić się, dlaczego jest on teraz taki drogi? Co prawda, najnowsze modele posiadają większy ekran, więcej aparatów, a także dłużej trzymają na baterii. Ale pomimo tego, cena wydaje się trochę przesadzona. Dlatego poniżej umieszczam najważniejsze składowe całej ceny iPhone’a. Wśród nich znajdzie się też kilka, o których zwykle nie myślimy.

Bardzo dobre kamery

Można oczywiście się spierać w jakim telefonie kamery są najlepsze. Jednak nie ma wątpliwości, że kamery w iPhone są bardzo dobre i wykonują wysokiej jakości zdjęcia i filmy. Żeby je otrzymać, potrzebne są dwa lub trzy obiekty, które znajdują się z tyłu aparatu.

Wydajny procesor

Ważną zmianą w iPhone’ach było umieszczenie w nich procesorów stworzonych przez Apple. Dzięki temu zyskały one na wydajności oraz oszczędzają sporo energii. Skutkuje to dłuższą praca na baterii bez zwiększania pojemności baterii oraz rozmiaru urządzenia. Jednak stworzenie i ciągły rozwój własnych procesorów wymaga sporych nakładów finansowych.

Wysokiej jakości materiały

Oprócz wyżej wspomnianych aparatów i procesorów, warto wspomnieć też o pozostałych elementach: ekranie, głośnikach, mikrofonach, czujnikach itp. Ponadto, samo odczucie trzymania w ręku iPhone’a jest takie, że jest to solidnie wykonany sprzęt. Wyraźnie czuć, ze materiały z których jest wykonany są dobrej jakości i przyłożono się do ich projektowania.

System iOS

Wiele osób całkowicie zapomina o tym, że Apple samodzielnie tworzy swój system operacyjny. To, że nie jest on kolejnym podzespołem, nie znaczy, że koszt jego stworzenia można pominąć. Pozostałe firmy zwykle wykorzystują system Android, który – mniej lub bardziej – dostosowują do swoich potrzeb. A Google, który jest aktywnym twórcą Androida, zarabia dzięki niemu na reklamach z łatwo dostępnej wyszukiwarki w nim oraz usługach Google, które znajdziemy w każdym z nich.

Długie wsparcie dla aktualizacji oprogramowania

Obecnie oprogramowanie iOS wspierane jest zwykle przez 5 lat, a czasem nawet dłużej. Jest to dosyć niespotykane u innych producentów. Co ważne, mowa jest tutaj nie o drobnych poprawkach, ale dużych uaktualnieniach, które dodaj nowe funkcje i zapewniają możliwość korzystania z najnowszych aplikacji i usług.

Chmura

Kupując iPhone’a mamy też dostęp do chmury, na której możemy przechowywać kopię zapasową naszego urządzenia, a także zdjęcia, czy pliki. Pozwala ona też na synchronizację danych pomiędzy urządzeniami, a wszystko to za darmo. Co prawda, powierzchnia jest ograniczona do 5GB, ale w razie potrzeby, można ją dosyć tanio dokupić.

Współpraca z innymi urządzeniami Apple

Jest to tzw. ekosystem Apple, w którym łatwo przenieść dane z jednego urządzenia na drugie, łatwo z nimi współpracować, dzielić schowek systemowy itp. Opcje współpracy są na prawdę różne i nie ograniczają się tylko do oprogramowania, ale także do sprzętu. Np. AirPodsy można łatwo przełączyć pomiędzy wykorzystywaniem ich w iPhone, a Mac’iem, czy iPadem. Oczywiście, wszystkie te ułatwienia wymagają wiele dodatkowej pracy ze strony inżynierów Apple.

Prywatność i zabezpieczenia

Apple wiele czasu poświęca na dodanie różnego rodzaju zabezpieczeń do swoich urządzeń, a także stara się żeby prywatność użytkowników iPhone’a nigdy nie była naruszona. To kolejna rzecz, która u innych producentów jest raczej nieobecna (lub nie w takim stopniu), a wymaga poświecenia dodatkowych zasobów czasowych ze strony Apple. Ponadto, jednocześnie rezygnuje z wielu informacji o użytkownikach, które mogli by na różne sposoby wykorzystać.

Innowacje

Wielu może się tutaj nie zgodzić, jednak wiele z obecnych rozwiązań stosowanych we smartfonach początkowo pojawiły się na iPhone. Oczywiście, Apple też inspirowało się innymi. Nie zmiana to jednak faktu, że każda taka innowacja to olbrzymie koszty. Pod nimi kryją się też koszty wszystkich innowacji nad którymi pracowano, a ostatecznie nie pojawiły się w końcowym produkcie.

Obsług klienta

Kolejny, z często niezauważanych kosztów. Co prawda, w Polsce jeszcze nie mamy Apple Store, ale możliwość zadzwonienia do Apple i rozwiązania naszych problemów też ma swoją cenę.

Dodatkowe koszty “dla Polaków”

Oprócz wyżej wymienionych, mieszkańcy Polski (oraz wielu innych krajów) muszą do podstawowej ceny iPhone’a doliczyć jeszcze dodatkowe koszty. Zwykle wiążą się one z dodatkowym kosztem transportu oraz, przede wszystkim podatkiem VAT. Tylko przez to cena iPhone’a w Polsce może być ok. 25% wyższa, niż byśmy kupowali go w USA (w przypadku stanów, gdzie podatek VAT jest zerowy lub bardzo niski).

Marka i marketing

Na końcu umieszczę powód, który w dyskusjach na temat ceny iPhone’a pojawia się zwykle na pierwszym miejscu. Marka Apple i iPhone’a jest na tyle dobra, że mogą oni pozwolić sobie na zwiększenie marży, co by prawdopodobnie nie przeszło w przypadku innych firm. Dzięki niej, kupując iPhone’a mamy pewność że będzie on solidnym sprzętem, trzymamy wsparcie oprogramowania na najbliższe kilka lat, a wszystko “będzie po prostu działać”.

Nie zgodzę się jednak z tym, że to z powodu wydawania olbrzymich pieniędzy przez Apple na reklamę. Dzięki dużej popularności tych urządzeń, każdy ruch Apple jest na bieżąco komentowany, każda premiera najważniejszych produktów skutkuje tysiącami publikacji na całym świecie, a ich kontrowane przecieki dodatkowo w tym pomagają. Dzięki temu, wydatki Apple na reklamę są na poziomie innych tego typu firm, lub nawet niższe.

Podsumowanie

Jak widać, wysoka cena nie zawsze oznacza, że produkt jest przesadnie drogi. Niestety niektóre części smartfona kosztują, przez co musimy zapłacić dosyć sporo. Jednak dzięki temu otrzymujemy solidny produkt, który posłuży nam przez wiele lat. O ile nie mamy tendencji do gubienia, czy niszczenia telefonów będzie to zwykle okres, w czasie którego kupilibyśmy dwa telefony, których łączna cena byłaby na podobnym poziomie, a nie oferowałby takie jakości. Sami musimy zdecydować, co jest dla nas lepszym rozwiązaniem.

Warto też wspomnieć o tańszym iPhone SE oraz starszych modelach, ciągle dostępnych w ofercie Apple. Co prawda, nie będą oferować wszystkiego co najnowsze, wsparcie oprogramowania dla nich będzie odrobinę krótsze, ale za to wydamy na nie o wiele mniej.

Zobacz też: Kiedy najlepiej kupić iPhone’a?