Zdecydowałeś się na zakup iPhone’a 11 Pro? W takim razie trzeba się jeszcze zastanowić, czy wybierzesz wersję zwykłą, czy “Max”. Warto sprawdzić czym się one różnią, która jest lepsza w twoim przypadku oraz czy warto dopłacić do tej większej. Na te wszystkie pytania postaram się odpowiedzieć poniżej.
Najbardziej zauważalną różnica jest oczywiście ich wielkość. Przekątna “zwykłego” ekranu to 5,8″, natomiast wersji “Max” to 6,5 cala. Dzięki temu otrzymujemy ekran z większą rozdzielczością, jednak ilość wyświetlanych treści, np. na stronach internetowych, jest minimalnie większa. Za to większy ekran na pewno docenią osoby, które często oglądają filmy na smartfonie.
Drugim skutkiem większego rozmiaru telefonu jest większa bateria. Oczyścicie, część jej energii będzie zużyta na zasilenie większego ekranu, jednak pozostała część zwiększa czas działania telefonu. W porównaniu do swojego mniejszego brata, będzie wytrzymuje ona aż 2 godziny więcej odtwarzania wideo (do 20 godzin), czy aż 15 godzin więcej odtwarzania muzyki (do 80 godzin).
Ostatnią różnicą, nie licząc ceny, jest ich waga. Mniejszy waży 188g, natomiast wersja Max o 38g więcej, czyli 226g. Różnica jest więc niemal niezauważalna.
Jaką wielkość wybrać?
Jak widać, nie różnią one się od siebie tak bardzo. Dlatego trzeba sobie zadać pytanie, czy zależy nam na większym ekranie? A może przydatna będzie bateria, która wytrzyma trochę dłużej? Jeśli tak, to warto dołożyć te $100 do wersji “Max”, bo taka jest różnica pomiędzy nim. W innym przypadku raczej nie warto dopłacać i wybrać standardową wersję iPhone’a 11 Pro i pieniądze te dołożyć np. do większej pojemności telefonu.
Zobacz też: Jaką pojemność iPhone’a wybrać?
Nie trzeba się zastanawiać, jak chcesz większy to Max, jak nie to zwykły.
W tym przypadku masz rację, bo oprócz większego ekranu, dłużej trzymającej baterii i większej wagi, nie różnią się niczym. Ale we wcześniejszych wersjach, większe wersje miały też np. inne kamery, dlatego brak różnic nie jest tak oczywisty.